Adamek pokonał McBride’a na punkty!
|
|
Tomasz Adamek w Prudential Center w Newark pokonał na punkty Irlandczyka Kevina McBride’a. Po dwunastu rundach wagi ciężkiej sędziwej byli zgodni i jednogłośnie ogłosili zwycięstwo polskiego boksera.
Było to ostatnie starcie „Górala” na zawodowym ringu przed wrześniowym pojedynkiem z Witalijem Kliczką, którego stawką będzie pas mistrza świata federacji WBC. Podczas ważenia okazało się, że rywal Adamka jest o ponad 30 kilogramów cięższy i może być sporym problemem dla polskiego boksera. Na ringu okazało się jednak inaczej.
Faworytem walki był Adamek, ale oczywiście nie zawsze to faworyt wygrywa. Od pierwszej rundy widać było przewagę polskiego boksera. Publiczność zapewne liczyła na efektowny nokaut Adamka, jednak w pierwszy na deskach leżał „Góral” po nieprzepisowych zagraniach rywala. Zgodnie z typami przed walką Tomasz Adamek siłę i wzrost przeciwnika niwelował sprytem i szybkością, co okazało się kluczowe dla końcowego wyniku walki. Polak czekał, aż McBridge się zmęczy i konsekwentnie punktował rywala. W pewnym momencie dla Irlandczyka jasne stało się, że jedyną szansą na wygranie tej walki jest znokautowani rywala. Nic takiego nie miało miejsca i Adamek spokojnie kontrolował przebieg walki. W końcówce walki nic nie uległo zmianie, i pewne zwycięstwo odniósł Tomasz Adamek.
Sędziowie po 12 rundzie jednogłośnie ogłosili zwycięstwo „Górala” - 120:107, 119:108, 119:108. Dla Tomasza Adamka było to 44. zwycięstwo w zawodowej karierze przy jednej porażce. McBride ma na sowim koncie 35 wygranych, dziewięć porażek i remis.
|